Energia pozyskiwana z wiatru może być sposobem na zaopatrzenie domu lub większego gospodarstwa w energię elektryczną. Wbrew pozorom to nie takie trudne.
Jak stworzyć własną elektrownię wiatrową?
Własna elektrownia wiatrowa – rozwiązanie odważne i jeszcze niezbyt popularne w Polsce, choć na świecie coraz częściej spotykane. Może przyczynić się ono do znacznego zmniejszenia rachunków za energię elektryczną, a przy okazji jest ekologiczne, dlatego warto choćby poznać bliżej tę metodę.
Dla domu jednorodzinnego wystarczający jest wiatrak o mocy 4,5 kW. Najlepiej takie instalacje sprawdzają się przy domach niskoenergetycznych, wymagających niewielkich ilości prądu, dzięki czemu prawie całe zapotrzebowanie na energię jest w stanie zapewnić to ekologiczne źródło energii.
Energię produkowaną przez wiatrak można wykorzystywać dwojako, przez dostarczanie prądu do jednego, wydzielonego obwodu, działającego niezależnie od tradycyjnej sieci, albo też przez zasilanie całej sieci elektrycznej domu, która jest całkowicie oddzielona od sieci tradycyjnej. Można by zapytać o sens zasilania w bezwietrzną pogodę, skoro od wiatru zależy, czy będzie prąd, czy go nie będzie. Teraz jednak nie jest to problemem, dzięki układom hybrydowym zapewniającym magazynowanie nadwyżek energii.
Dobry klimat dla energii z wiatru
Obecnie coraz więcej czynników sprzyja budowaniu takich elektrowni. Począwszy od kwestii prawnych, które nakazują projektantom umieszczanie w projektach domu źródeł energii odnawialnej, po coraz lepsze konstrukcje wiatraków i całych instalacji, dzięki czemu mogą one być stawiane niemal wszędzie. Być może warto rozważyć tę kwestię, zwłaszcza jeśli mieszkamy w miejscu dość wietrznym.
Myślę, że energia z wiatru jest mniej popularna w domostwach ze względu na trudniejszy montaż niż fotowoltaiki…